Nazywane są różnie: krasnoludki, skrzaty, krasnale, elfy, i tak dalej. Są małymi stworzeniami podobnymi do człowieka i żyją w baśniach. Krasnale występują niemal na całym świecie. Są w Polsce, innych krajach Europy i na innych kontynentach. To fenomen, w który wierzą dzieci na całym świecie. Polska nazwa krasnoludek wywodzi się od określenia „krasny” czyli czerwony. Bo jak wiemy, krasnoludki chodzą w czerwonych kubraczkach oraz czapeczkach. My mamy krasnale – Norwegowie, Islandczycy (i nie tylko oni) mają trolle i elfy. Smerfy, choć niebieskie – to też krasnoludki.

W dniu 13 maja klasy II A I III A1 wybrały się na kolejne spotkanie z książką. Miesiąc maj w Miejskiej Bibliotece jest poświęcony Marii Konopnickiej z okazji przypadającej rocznicy urodzin. Czy wy wiecie czy nie wiecie krasnoludki są na świecie… Poetka opisała je w pięknej baśni „O krasnoludkach i o sierotce Marysi”. Na warsztatach każdy uczeń mógł stworzyć własnego Koszałka Opałka, Żagiewkę czy Modraczka. Drewniana łyżka, włóczka, skrawki materiału, klej, nożyczki i oczywiście duża wyobraźnia – tyle wystarczy by stworzyć baśniowe skrzaty i krasnale. Dodatkowo każdy uczeń wykonał magnez niezapominajkę na lodówkę. Warsztaty plastyczne sprawiły uczniom niesamowitą radość i uśmiech na twarzy. Były pamiątkowe zdjęcia. Było to ostatnie cykliczne spotkanie uczniów z biblioteką w tym roku szkolnym. Uczniowie złożyli podziękowania pani bibliotekarce za wspaniałe spotkania z książką i niezapomniane zajęcia edukacyjne. Następnie wręczyli upominek w postaci własnoręcznej wykonanej książeczki i kwiatka z bibuły. Biblioteko! Do zobaczenia w przyszłym roku szkolnym.